1.04.2014

Paski

Witajcie! Poprzednio były grochy, więc teraz przyszedł czas na paski! Przyznaję bez bicia, że strój ten nie zaplanowany z myślą o blogu, zainspirowany słonecznym dniem i wypadem na łono natury. Postanowiłam podzielić się z Wami zdjęciami, ponieważ kilka znajomych pytało mnie o legginsy, które miałam na sobie. Akurat byłam na zakupach w Penney's ( udałam się po buty do pracy, których oczywiście ostatecznie nie kupiłam) i tak wpadły mi w oko. Już od jakiegoś czasu miałam w zamiarze kupno podobnych spodni, bądź legginsów, które w innym sklepach, np. w River Island były drogie, więc ta opcja  w poczciwym Penneys  była idealna dla mnie! Muszę przyznać, że materiał jest bardzo dobry jak na tą cenę, a w słońcu wyglądają naprawdę wyraziście i wiosennie. 


Koniki zjadły kilo marchewek!






Pozdrawiam

Brak komentarzy: